Dlaczego zakochujemy się w określonych osobach? Sekret miłosnej chemii

W artykule przeczytasz:

• Miłość to nie tylko „chemia”

• Podświadome schematy, które nami rządzą

• Miłość – wybór czy przeznaczenie?

• Umów terapię par w naszym Centrum

Dlaczego zakochujemy się w określonych osobach? Sekret miłosnej chemii

Czy zdarzyło Ci się zastanawiać, dlaczego niektóre osoby od razu przyciągają Twoją uwagę, a inne – choćby ich opis na Tinderze sprawiał wrażenie ideału – nie budzą większych emocji? Psychologia miłości od dawna próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Okazuje się, że nasz wybór partnera wcale nie jest tak przypadkowy, jak mogłoby się wydawać.

Zakochanie ma wiele wspólnego z chemią mózgu. Dopamina, odpowiedzialna za uczucie ekscytacji, sprawia, że świat wydaje się piękniejszy, a my odczuwamy silne przyciąganie do tej jednej osoby. Oksytocyna buduje poczucie więzi, a serotonina… cóż, to właśnie przez nią zakochani potrafią godzinami myśleć o swojej drugiej połówce, tracąc apetyt i skupienie.

Przywiązanie z dzieciństwa a miłość w dorosłości

To, jak kochano nas w dzieciństwie, ma ogromny wpływ na to, kogo wybieramy jako dorosłe osoby. Osoby wychowane w bezpiecznej atmosferze częściej budują stabilne związki, a ci, którzy doświadczyli odrzucenia, nieświadomie mogą przyciągać partnerów, którzy nie potrafią dać im pełnej bliskości.

Wielu dorosłych, którzy w dzieciństwie doświadczyli trudnych relacji z opiekunami, może nieświadomie szukać takich samych wzorców w dorosłym życiu. Często wybierają osoby, które nie są w stanie zaoferować pełnej stabilności emocjonalnej, co prowadzi do powtarzania tego samego scenariusza w różnych związkach.

Przykład z gabinetu: Klientka, która wielokrotnie zakochiwała się w osobach bardzo intensywnie „porywających” ją emocjonalnie, a potem szybko przeżywała rozczarowanie, zauważyła, że jej wybór partnerów nie jest przypadkowy. Poszukiwała relacji, które oferowały wielkie emocje, ale nie dawały stabilności. Po pracy nad tym wzorcem zrozumiała, że jej wcześniejsze doświadczenia z rodziny ukształtowały przekonanie, że miłość musi wiązać się z napięciem i niepewnością.

Podobieństwa czy przeciwieństwa?

Hollywood lubi opowiadać historie o ludziach, którzy są swoimi przeciwieństwami, ale badania pokazują, że w rzeczywistości zakochujemy się w osobach do nas podobnych – pod względem wartości, stylu życia czy sposobu komunikacji.

Z doświadczeń w gabinecie wynika, że pary, które mają wspólne wartości i podobny styl życia, często budują trwalsze i bardziej satysfakcjonujące relacje. Natomiast różnice w sposobie życia czy komunikacji mogą prowadzić do częstych napięć, które nie zawsze są łatwe do zaakceptowania. Jednak w każdej relacji warto dostrzegać te różnice i szukać punktów wspólnych, które mogą być fundamentem zdrowej więzi.

Podświadome schematy, które nami rządzą

Czy zdarzyło Ci się kiedyś pomyśleć: „Czemu ciągle trafiam na ten sam typ mężczyzny?” Jeśli tak, to być może działa tu mechanizm powtarzania nieuświadomionych wzorców. Psychika próbuje „naprawić” stare historie, ale często kończy się to wejściem w kolejną, bardzo podobną.

Niektóre osoby wciąż przyciągają partnerów, którzy przypominają ich wcześniejsze doświadczenia z dzieciństwa – np. osoby, które są emocjonalnie niedostępne lub nadmiernie kontrolujące. Często jest to wynikiem nieuświadomionych schematów, które z czasem zaczynają kształtować nasz wybór partnerów, nawet jeśli te osoby nie są odpowiednie dla nas.

Choć zakochanie często wydaje się magią, w rzeczywistości to mieszanka biochemii, doświadczeń z dzieciństwa i naszych podświadomych wzorców. Jeśli zauważysz, że stale przyciągasz określony typ partnera, warto zastanowić się, czy nie działasz według schematów, które Ci nie służą.